fot. facebook.com/kochamspac

DartTrax pośredniczy w komunikacji między reklamodawcą a wydawcą, którym może się stać każdy posiadacz strony na Facebooku. Właściciele fan page będą mieli możliwość selekcji zgłoszonych kampanii, by dopasować przekaz do koncepcji administrowanej przez siebie strony i zarabiać na publikacji wpisów.

– Strony dodawane przez wydawców do systemu DartTrax muszą przejść wstępną weryfikację. W katalogu znajdują się fan page jedynie zaakceptowane uprzednio przez serwis. W tej chwili jest to kilkadziesiąt stron – mówi Marcela Longa z DartTrax. Jak dodaje, najwięcej fan page’y w katalogu dotyczy tematyki rozrywkowej i ogólnie pojętego stylu życia.

Każdy fan page w serwisie ma przyporządkowaną odpowiednią kategorię oraz zestaw tagów. W wyszukiwarce katalogu można więc wyszukiwać strony nie tylko za pomocą kategorii, ale także kluczowych słów.

Wydawca sam określa stawki za kampanie zamawiane na jego fan page’u. Ma też pełną swobodę w zarządzaniu kampaniami – akceptuje wybrane wpisy i odrzuca treści, które uzna za nieodpowiednie. Zatwierdzone wpisy są automatycznie opublikowane na jego stronie dzięki aplikacji.

– W przypadku odrzucenia kampanii, wydawca zobowiązany jest podać powód swojej decyzji oraz ma możliwość dodania autorskiego komentarza na temat zmian, jakie powinny zostać wprowadzone, by wpis został zaakceptowany – mówi Marcela Longa.

W przypadku akceptacji, termin publikacji wpisu określa reklamodawca. Po zredagowaniu treści reklamy, wybiera on konkretną datę i przedział godzinowy (podawany w dwugodzinnych blokach) lub zaznacza „najbliższy możliwy termin publikacji”, co oznacza, że wpis publikowany jest od razu po zaakceptowaniu przez wydawcę.

W tym momencie DartTrax umożliwia przeprowadzanie kampanii w obrębie Facebooka. Wkrótce – wedle zapewnień twórców – reklamodawcom zostanie udostępniona możliwość docierania do użytkowników Twittera i Google+. Serwis ma być też dostępny dla zagranicznych wydawców i reklamodawców.