Ligi sportowe w Internecie: Media społecznościowe wypierają inne kanały komunikacji e-marketingowej

fot. Agencja fotograficzna Fotochannels

reklama

Trzeba być wszędzie

Na znacznie szerszą skalę niż to miało miejsce w przypadku europejskich lig wykorzystywane są również inne platformy społecznościowe. Szczególnie dużą popularnością wśród organizatorów amerykańskich lig cieszą się Pinterest (NHL, NBA, NFL, MLB), Instagram (NHL, NBA, NFL).

fot. Pinterest.com/NHL

fot. instagram.com/nba

Wykorzystywane w promocji są również takie kanały jak Tumblr, Telly czy Foursquare.

Nie da się ukryć, że na polu marketingu społecznościowego ligi amerykańskie wyprzedzają swoich europejskich odpowiedników o kilka długości. To co rzuca się w oczy to niewątpliwie bardzo kompleksowe i spójne podejście – wykorzystywanie niemal wszystkich dostępnych platform, przy czym ciężko stwierdzić, że którykolwiek kanał był w jakiś sposób “zaniedbany”. Oczywiście nie wszystkie te rozwiązania można przenieść z pełnym powodzeniem do Europy. Przeszkodą może być chociażby niewielka popularność w Europie niektórych platform (Google+, Tumblr), przez co obecność na nich nie wydaje się być konieczna z uwagi na potencjalnie wąską grupę odbiorców treści. Niemniej jednak, warto przypatrzeć się w jak doskonały sposób można “sprzedać” internautom produkt sportowy, jak z rozgrywek uczynić łatwo rozpoznawalną i jednocześnie niezwykle wartościową markę.

“Stworzyć ekosystem”

– Organizacja sportowa w obecnych czasach powinna brać przykład z komunikacji jaką prowadzą w social media marketerzy. Niestety, bardzo często polega to jedynie na uruchomieniu fan page w portalu Facebook i umieszczaniu tam linków do oficjalnej strony www. Spójna strategia obecności w social media to coś więcej i polega na wykorzystaniu nie tylko Facebooka, ale też takich serwisów jak YouTube, Twitter, Pinterest, Instagram czy nawet Wikipedia. Taki „interaktywny ekosystem” musi być wzajemnie połączony, ale też spójny w formie i kreacji – komentuje naszą analizęMichał Łukawski z agencji marketingu sportowego b2sport. – Benchmarkiem w skali światowej jest liga NHL, która z sukcesem wykorzystuje wiele portali społecznościowych do swojej promocji. Trzeba natomiast pamiętać o zasadzie „content is the king”. Organizacja sportowa, która ma w zasadzie nielimitowany dostęp do sportowców, powinna tworzyć unikalne, niespotykane i dedykowane treści dla swoich fanów.

Jakie szanse marketing społecznościowy stwarza dla polskich organizacji sportowych? Z pewnością trzeba wziąć pod uwagę niewielką popularność niektórych platform, jak Google+, Tumblr czy Foursquare. Z drugiej strony, nawet jeśli zawężamy działalność do Facebooka, Twittera i YouTube, to warto zadbać o jak najefektywniejsze ich wykorzystanie. Fani lubią otrzymywać “coś ekstra”, materiały zza kulis, a nade wszystko lubią być zachęcani do działania. Aplikacje czy konkursy to z pewnością pierwszy przykład z brzegu, ale równie dobrze może to być ciekawy content wideo, zamieszczanie ciekawych informacji na profilach czy prowadzenie quizów. Zapewne przyjdzie nam jeszcze długo poczekać na wprowadzenie przez polskich marketerów spójnych strategii komunikacyjnych polskich lig sportowych, a do tego czasu pozostaje czerpanie inspiracji od najlepszych.