reklama
Twitter wprowadził zaskakujące rozwiązanie. Pozwoli on reklamodawcom targetować tweety sponsorowane w oparciu o emotikony. Namierzy fanów piłki nożnej, miłośników pizzy oraz wyświetli reklamy tylko tym osobom, które w danym momencie zakomunikowały, że są “happy”. Czy targetowanie weszło właśnie na wyższy poziom wtajemniczenia?
Namierzanie celu: emoji
Popularność buziek cały czas rośnie. Facebook niedawno zaktualizował swoją bazę emoji. Zmiany nie ominą również najnowszego systemu przeznaczonego dla telefonów marki Apple. Twitter, portal, na którym rządzi słowo zrobił ciekawy ruch. Reklamodawcy będą mogli dotrzeć do osób, które używają lub w ostatnio używali konkretnego obrazka.
Czytaj więcej: 5 nowości w mediach społecznościowych ostatniego tygodnia
We wpisie, w którym Twitter powiadomił o nowej funkcji swoją decyzję tłumaczy, że ludzie często korzystają z emotikon w celu wyrażenia swojego humoru, a nawet i stanu umysłu. Wbrew pozorom użytkownicy Twittera często słowa zamieniają na emotikony i jest to spowodowane rządami limitu 140 znaków.
Co zyskają reklamodawcy?
Reklamodawcy zyskali funkcję, za pomocą której mogą kontaktować się z użytkownikami w zależności od ich nastroju. Targetować reklamy w zależności od ich pasji lub preferencji jedzeniowych. Przykładowo marka Domino’s będzie mogła wyświetlić reklamy osobom, które użyły albo często używają emoji, które przedstawia pizzę. Z kolei marka Adidas będzie mogła skierować się do osób, które swoje tweety wzbogacają o obrazek piłki do piłki nożnej. Ważnym czynnikiem będzie również czas. Osobie, która zatweetowała kawałek pizzy, lokalna restauracja będzie mogła wyświetlić reklamę i zachęcić ją do przyjścia.