fot. bank zdjęć shutterstock.com

W ciągu ostatnich dni twórcy mediów społecznościowych poinformowali o ich nowych możliwościach, a spostrzegawczy użytkownicy zauważyli nieznane im dotąd funkcje. Nie zabrakło nowości od Snapchata, radosnej informacji dla wyczekujących dostępności Spectacles fanów aplikacji, testów nowych funkcji na Facebooku, Twitterze oraz LinkedInie, a także nowej możliwości Facebooka, która z pewnością ucieszy miłośników jedzenia. Co nowego znajdziemy więc w popularnych serwisach społecznościowych?

Snapchat z kartami kontekstowymi

Twórcy Snapchata, chcąc dostarczyć swoim użytkownikom nowych doświadczeń oraz informacji, ogłosili wprowadzenie Context Cards, czyli kart kontekstowych. Podczas odtwarzania snapów będziemy mogli pozyskać więcej informacje na temat prezentowanych treści np. miejsca, w jakim został nakręcony snap, opinii na temat restauracji czy danych kontaktowych do danego lokalu. Zyskamy także możliwość zobaczenia kolejnych treści z danego miejsca. Współpraca z partnerami takimi jak TripAdvisor, Foursquare czy Michelin pozwoliła pracującym nad aplikacją na uruchomienie nowej funkcji. O wszystkim poinformowano na oficjalnej stronie Snapchata, zapewniając przy okazji, że już wkrótce pojawią się nowi partnerzy oraz dodatkowe informacje.

Context Cards dadzą także możliwość podejmowania aktywności takich jak zamówienie Ubera lub Lyfta, który zabierze nas do miejsca widzianego na snapie czy rezerwacji stolika poprzez OpenTable, Resy lub Booktable. Jak możemy się spodziewać, możliwości te z pewnością będą bardziej ograniczone w Polsce, ale warto o nich wiedzieć i wierzyć, że zostaniemy pozytywnie zaskoczeni przez twórców aplikacji.

Spectacles dostępne w Polsce

Wspomniane karty to jednak nie jedyna ważna informacja odnośnie Snapchata. Fani aplikacji ucieszą się z wieści, iż okulary Spectacles, dzięki którym nakręcimy filmy z perspektywy naszego wzroku, są już dostępne w Polsce. Dotąd mogli dostać je stacjonarnie głównie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych i zamawiający je za pomocą strony internetowej, jednakże bez możliwości dostawy do Polski. Teraz jednak jest już to możliwe i w cenie 629,99 zł, za pomocą dedykowanej strony zamówimy jeden z wariantów kolorystycznych (czarny, koralowy lub morski) specjalnych okularów.

fot. www.spectacles.com/pl/

Zakup za pomocą Snapbota, czyli stacjonarnego automatu, wciąż nie jest jeszcze możliwy, ale kto wie, być może już wkrótce maszyna pojawi się na terenie naszego kraju.

Zakładki na Twitterze

Serwis mikroblogowy, o którym mówi się ostatnio wiele z powodu szans na wprowadzenie nowej liczby znaków, testuje obecnie zakładki. Jego przedstawiciele poinformowali w postach o planach wdrożenia funkcji, która pozwalałaby na zapisanie wpisu “na później”. Dzięki temu użytkownicy nie zgubiliby już danej myśli i mogliby przejrzeć zapisane, interesujące ich treści w dowolnym momencie. Dotąd najczęstszym rozwiązaniem było przesyłanie takich tweetów do znajomych, lajkowanie ich lub przekazywanie e-mailem, a wprowadzenie zakładek pozwoliłoby na zbieranie ich w jednym miejscu. Biorąc pod uwagę krótki czas żywotności wpisów na Twitterze, funkcja mogłaby cieszyć się dużym zainteresowaniem.

✨🌳🍉Fresh out of HackWeek and coming soon — a new way to save tweets to read later. Been a top request (❤️🇯🇵!) The team would love your feedback as they dial in the design! #SaveForLater 👇 https://t.co/6oo2lhqFbW

— Keith Coleman 🌱😀🙌 (@kcoleman) 10 października 2017

Instagram Stories udostępniane bezpośrednio na Facebooku

Na początku października serwis Adweek pisał o możliwości bezpośredniego udostępniania instagramowych Stories także na Facebooku. Funkcję tą testowano we wrześniu w Portugalii i wygląda na to, że jej uruchomienie wymaga ręcznej zmiany Ustawień. Wygląda jednak na to, że funkcja jest dostępna dla kolejnych użytkowników, gdyż wczoraj, również na Adweek, opublikowano krótki przewodnik, dzięki któremu relacje z Instagrama trafią bezpośrednio na portal światowego giganta. Aby to zrobić wystarczy w aplikacji Instagrama kliknąć w ikonę z profilem, wybrać Ustawienia (trzy kropki), a także Ustawienia relacji. Użytkownicy, którzy połączyli swoje konto z Facebookiem najprawdopodobniej mogą w tym miejscu zaznaczyć, aby publikowane na Instagram Stories treści trafiały także automatycznie na portalu.

fot. adweek.com

Dotąd publikacja relacji z Instagrama na Facebooku możliwe była bezpośrednio tylko podczas udostępnienie treści także na Facebooku. Wprowadzenie do aplikacji wspomnianego automatycznego dodawania ich w obu mediach mogłoby z jednej stanowić ułatwienie dla marek, które nie musiałyby dwukrotnie dodawać treści, a z drugiej zaś spowodować przemieszanie się materiałów dla dwóch grupy odbiorczych i ich bezrefleksyjne udostępnianie. Mogłoby ono także wpłynąć na większą oglądalność tej sekcji na Facebooku, która nie cieszy się znaczną popularnością. Nie wiadomo jednak kiedy funkcja będzie ogólnodostępna dla wszystkich użytkowników.

Reklamy wideo na LinkedIn

W sierpniu profesjonalny serwis społecznościowy umożliwił udostępnianie filmów, a obecnie idzie o krok dalej i rozpoczyna testy sponsorowanych wideo wśród ograniczonej liczby reklamodawców, m.in. Prudential Financial i Microsoft Canada. Jak podaje Adweek, content sponsorowany, który zadebiutuje na telefonach komórkowych, miałby być dostępny dla wszystkich marek w pierwszej połowie 2018 roku. W przyszłości byłby widoczny zarówno dla korzystających z medium w wersji mobilnej, jak i deskoptowej. Tego typu materiały miałyby być widoczne w postaci osobnych postów i oznaczane jako sponsorowane. Marki przesyłałby je za pomocą Menedżera Kampanii lub firmowych stron i promowały jako content sponsorowany.

Reklamy wideo w serwisie miałyby takie same opcje targetowania jak inne formaty reklamowe w serwisie, a narzędzia raportowania dostarczyłyby informacji na temat liczby wyświetleń, procent obejrzanego materiały oraz innych mierników, o których dowiemy się w nadchodzących miesiącach.

fot. adweek.com

Zamawianie jedzenia za pomocą Facebooka

Facebook wie, jego użytkownicy poszukują inspiracji na temat posiłków oraz opinii na dotyczących miejsc, w których mogliby dobrze zjeść. Twórcy świadomi tego, jak czasochłonny jest ten proces postanowili uruchomić możliwość zamawiania jedzenia bezpośrednio za pomocą portalu. Serwis łączy w sobie opcje zamawiania jedzenia przez takie strony jak EatStreet, Delivery.com, DoorDash, ChowNow and Olo oraz restauracje typu Jack in the Box, Five Guys, Papa John’s czy Panera. Za pomocą kilku kliknięć zamówimy dowolną pozycję z menu interesującej nas restauracji, a nawet sprawdzimy to, jakie opinie mają o niej nasi znajomi. Zobaczymy także jakie lokalne znajdują się w pobliżu nas.

Aby dokonać zamówienia należy odnaleźć w sekcji Eksploruj zakładkę “Order Food”, czyli zamów jedzenie. Pojawią się w niej różne opcje oraz miejsca, a po wybraniu jednego z nich i wskażemy czy chcemy otrzymać posiłek w dostawie czy też odebrać osobiście dokonamy zamówienia. Gdy posiadamy konto w jednym z wcześniej wymienionych serwisów, np. Delivery.com, możemy użyć danych do logowania w nim, a jeśli nie, będziemy mogli zarejestrować się do niego bez wychodzenia z aplikacji.

Jak czytamy w newsroomie Facebooka, funkcja ta była testowana od roku i udoskonalano ją na podstawie informacji zwrotnej oraz partnerów. Obecnie korzystają z niej użytkownicy urządzeń z systemem iOS i Android w Stanach Zjednoczonych.

Nowy przycisk na portalu światowego giganta

Nowością od Facebooka, o której pisaliśmy we wtorek jest także przycisk widoczny przy udostępnianych artykułach, dzięki któremu pozyskamy więcej informacji na temat wydawcy, tego, gdzie udostępniono wpis oraz jakie inne teksty są z nim tematycznie powiązane. Dane te byłyby pobierana z serwisu, Wikipedii oraz innych źródeł. Celem rozwiązania jest walka z fake newsami i zapewnienie czytelnikowi wiadomości możliwe najszerszego spectrum informacji zarówno na temat jej autora, jak i poszerzenie wiedzy poprzez wskazanie innych powiązanych z nią tematów. Aktualnie funkcja jest w fazie testów, a twórcy portalu nie deklarują, kiedy pojawi się ona oficjalnie na portalu. Podkreślają oni jednak, że ma ona poprawić doświadczenia posiadających profile na Facebooku oraz pomóc w dostarczaniu rzetelnej wiedzy pomocnej w podejmowaniu decyzji.

Kilka z opisanych nowości jest obecnie w fazie testów, jednakże już teraz warto wiedzieć, czego możemy spodziewać się po popularnych serwisach społecznościowych i mieć z tyłu głowy nowe możliwości rozwoju naszych działań w ich obrębie.