reklama
Najwyraźniej sprzeciwy odniosły należyty skutek, ponieważ gigant mediów społecznościowych postanowił wstrzymać prace nad Instagramem dla dzieci. Decyzja została ogłoszona przez Adama Mossera na Twitterze.
Instagram for kids – stop!
Wersji Instagrama dla dzieci sprzeciwiały się instytucje zajmujące się prawami człowieka, rodzice, wielkie koncerny, a także psychologowie i inni eksperci do spraw rozwoju dziecka. Powodem miało być zbyt małe doświadczenie ze światem mediów społecznościowych, niepotrzebne gromadzenie danych dzieci, które mogłyby podać nieświadome konsekwencji. Aż w końcu, negatywny wpływ na zdrowie psychiczne, FOMO, MOMO i zaburzenia odżywiania czy osobowości. Wydaje się, że social media są strasznie demonizowane, natomiast dla dzieci są one rzeczywistym zagrożeniem, czego dowodem są co jakiś czas wykonywane przez nieletnich challenge. Bardzo często kończące się śmiercią, lub dużym uszczerbkiem na zdrowiu. Inną obawą strony przeciwnej były również ataki pedofilii, dla których taki serwis byłby wręcz niekończącym się workiem bez dna.
Facebook, zarządzający bezpośrednio Instagramem, odpierał zarzuty w tej sprawie. Natomiast niestety nikt nie był zbytnio przekonany do takiej argumentacji. W rezultacie, Adam Mossera – szef Instagrama – umieścił na Twitterze następujący post.
We’re pausing “Instagram Kids.” This was a tough decision. I still think building this experience is the right thing to do, but we want to take more time to speak with parents and experts working out how to get this right. pic.twitter.com/gMbPjft0CW
— Adam Mosseri 😷 (@mosseri) September 27, 2021
Dla dzieci czy nastolatków?
Warto zaznaczyć, że idea Instagrama dla najmłodszych, miałaby obejmować nie dzieci, na co wskazywałaby nazwa, a już bardziej nastolatków. Wiek użytkownika musiałby bowiem znajdować się w przedziale 10-13 lat. A ta grupa wiekowa, jeżeli chciałaby korzystać z medium, znajdzie sposób aby znaleźć się w gronie użytkowników normalnego Instagrama, gdzie również sama treść może okazać się dużo bardziej zadowalająca. W filmiku Mosseri, jak również na stronie Facebooka, znajdziemy też informacje, że gigant pracuje nad idealnym rozwiązaniem. Według niego, rodzice pragną mieć kontrolę nad działaniami w sieci swoich dzieci. A nie polegać na tym, czy dana aplikacja dobrze zweryfikuje wiek dziecka. Dlatego też, prace nad Instagramem dla dzieci zostały wstrzymane.
Czy rzeczywiście jednak to jest główny powód takiej decyzji giganta? Znając historię tego projektu, można mieć co do tego wątpliwości. Przede wszystkim dlatego, że Facebook mocno się przy nim upierał. Nie wystraszyły go nawet pozwy czy prośby rodziców. Być może więc mamy do czynienia z czymś większym, a nad pomysłem Instagrama zawisła czarna chmura. I dobrze! Dzięki temu bowiem jest szansa na to, aby przynajmniej niektóre dzieci uchronić przed negatywnymi skutkami mediów społecznościowych.