X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Cyfrowy detoks. Dlaczego czasem warto odciąć się od internetu?

Internet ma mnóstwo plusów, ale równie wiele minusów. Dlatego czasami warto zrobić sobie cyfrowy detoks. Czym on jest i w jaki sposób wprowadzić go w życie?

Cyfrowy detoks. Dlaczego czasem warto odciąć się od internetu?źródło: shutterstock.com

reklama


Przeglądanie feedu na Instagramie czy Facebooku, szukanie informacji, oglądanie Stories czy w końcu ciągłe poczucie lęku przed tym, że umieszczone w przestrzeni online informacje do nas nie dotrą. Świat zdecydowanej większości z nas kręci się obecnie dookoła internetu. Warto jednak zastanowić się, czy nie powinniśmy przejść na cyfrowy detoks. Tym bardziej, że korzyści z podjęcia takiej decyzji są ogromne.

Cyfrowy detoks – co to?

Detoks to odstawienie czegoś, od czego czujemy się uzależnieni. Jego celem jest oczyszczenie organizmu lub głowy. Detoks cyfrowy (digital detox) zaś, to nic innego jak tymczasowa rezygnacja z dostępu do świata cyfrowego. Tymczasowa, ponieważ w dzisiejszym świecie permanentna rezygnacja z cyfryzacji nie jest do końca możliwa. Musimy jednak pamiętać, że przechodząc na cyfrowy detoks, powinniśmy zrezygnować z:

  • social mediów,
  • gier,
  • nadmiernego pisania SMS-ów,
  • niepotrzebnego sprawdzania poczty,
  • ciągłego sprawdzania wiadomości, oglądania ich oraz słuchania.

Digital detox, czyli cyfrowe odtruwanie – czy jest potrzebny?

Kobieta wkładająca telefon do koszyka.

źródło: shutterstock.com

Niestety problem z uzależnieniem od cyfrowego świata nie jest mały. Przede wszystkim należy zacząć od tego, że obecnie już ponad 5,22 miliarda osób na całym świecie należy do grona stałych użytkowników smartfonów. Jest to już niemalże 67% całej populacji. Ponadto 4,66 miliarda ludzi na świecie korzysta z internetu, a z social mediów korzysta obecnie ponad 4,20 miliarda użytkowników.

Jak dane te wyglądają w odniesieniu do Polski? W styczniu 2021 r. liczba internautów w naszym kraju wynosiła 31,97 milionów. Z social mediów zaś korzystało już 25,90 milionów osób. Biorąc pod uwagę fakt, że nasz kraj zamieszkuje niespełna 38 milionów, liczby te robią wrażenie.

Dostępność do danych treści, urządzeń i możliwości ma wiele zalet. Niestety wraz ze wzrostem zainteresowania rozwiązaniami tego typu, pojawiają się również liczne problemy. Wśród nich: spadek poczucia własnej wartości, uzależnienia, lęki takie jak FOMO czy w końcu problemy z odróżnieniem rzeczywistości od świata online. Jeżeli czujesz, że masz problem z chociaż jednym z wymienionych przez nas wyżej obszarów, polecamy cyfrowy detoks. Jak się do tego dobrze zabrać?

Jak się do tego zabrać?

Skoro już wiesz cyfrowy detoks co to jest, warto byłoby poznać dwa jego warianty. Pierwszy z nich to odstawienie natychmiastowe. Jeżeli czujesz, że nie możesz dłużej czekać, lub masz takie zalecenie od lekarza, powinieneś schować wszystkie swoje urządzenia elektroniczne lub dać je komuś do przechowania. Warto jednak pamiętać, że pierwsza opcja sprawdzi się jedynie u osób z silną wolą. Jeżeli znasz siebie i wiesz, że od czasu do czasu mógłbyś wyciągnąć telefon aby na nim pograć lub przewijać social media, zdecyduj się na opcję numer dwa.

Natychmiastowy detoks cyfrowy nie będzie jednak dobry dla każdego. W dodatku po jego zakończeniu może włączyć się poczucie chęci nadrobienia wszystkiego, co digital detox nam zabrał. Dlatego w niektórych przypadkach sprawdzi się odstawienie cyfrowego świata stopniowo. Jeżeli lubi grać w gry, ustalaj sobie coraz krótsze limity czasowe na to, aby poddawać się tej rozrywce. Podobnie możesz zrobić także z czasem użytkowania komputera, telefonu, tabletu czy social mediów. Z czasem dojdziesz do zera. Spróbuj wytrzymać w takim stanie jakiś czas. Najlepiej dłużej niż tydzień. Zobacz czego Ci brakuje, a bez czego udało Ci się przetrwać. Postaraj się na co dzień również ograniczać to, bez czego podczas odstawienia było Ci lżej.

Przeczytaj także: 5 oznak, że media społecznościowe są szkodliwe dla Twojego zdrowia psychicznego

Cyfrowy detoks – plusy i minusy

Koszyk z napisem digital detox, a w nim słuchawki, tablet, kable.

źródło: shutterstock.com

Cyfrowy detoks wiąże się z podobnymi skutkami związanymi z odstawieniem, jak i inne, lżejsze używki. Oprócz poczucia straty, odosobnienia czy rozkojarzenia, np. podczas gestu sięgnięcia po sprawdzenie godziny w telefonie, pojawiają się także inne dolegliwości. Bardzo często przez pierwsze dni osobie uzależnionej od świata cyfrowego towarzyszy lęk, natłok myśli, osamotnienie, ból głowy czy oczu. Może również nasilić się stres czy rozdrażnienie. Psychologowie twierdzą, że w zależności od stopnia uzależnienia, stan ten może trwać od tygodnia wzwyż. U młodszych użytkowników, mogą również pojawiać się zaburzenia związane z problemem odróżnienia prawdy od fikcji. W związku z tym, wykonują one, np. ruchy dłońmi mające na celu przybliżenie części krajobrazu tak, jak robimy to w smartfonie chcąc przyjrzeć się dokładniej danemu elementowi na zdjęciu.

Ponadto cyfrowy detoks ma także dużo plusów. Wśród nich:

  • zmniejszenie czynnika stresu,
  • lepsze samopoczucie (brak potrzeby bycia idealnym, porównywania się do instagramowych ideałów),
  • lepsze interakcje społeczne,
  • spokojniejszy, nieprzerywany sen (ograniczenie niebieskiego światła),
  • lepszy nastrój,
  • poczucie wolności,
  • kontrola nad własnym czasem,
  • ochrona przed wypaleniem zawodowym,
  • JOMO
  • mniejsze poczucie przytłoczenia,
  • rzadsze bóle głowy i oczu,
  • zwiększona kreatywność

To tylko niektóre zalety porzucenia cyfrowego świata na rzecz tego realnego. A tak naprawdę korzyści jest o wiele więcej. Jednak aby je dostrzec, należy poddać się detoksowi.

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail