Najnowsze sprawozdanie finansowe Facebooka, obejmujące II kwartał 2014 r., pokazuje, że spółka i należący do niej serwis nie zwalniają tempa. Przychody spółki w II kwartale 2014 r. sięgnęły 2,9 mld USD i były wyższe niż kiedykolwiek wcześniej. W porównaniu do poprzedniego kwartału Facebook poprawił wynik o ponad 400 mln USD, a w stosunku rok do roku (II kwartał 2013 r.) – aż o blisko 1,1 mld (61%). 92% przychodów spółki pochodziło z reklam.

Najbardziej dochodowym rynkiem pozostaje rynek amerykańsko-kanadyjski, pomimo tego, że nowych użytkowników w tych krajach przybywa serwisowi relatywnie niewielu.

fot. Facebook

Facebook coraz bardziej mobilny

Wyraźnie rośnie znaczenie reklamy mobilnej w modelu biznesowym Facebooka. Jeszcze rok temu (II kwartał 2013) udział przychodów w tym sektorze stanowił 41% łącznej sumy przychodów reklamowych spółki. Obecnie ten odsetek sięgnął już 62%.

Rekordowy był również zysk netto odnotowany przez Facebooka w minionych 3-ech miesiącach – 791 mln USD, czyli o prawie 150 mln USD więcej niż na koniec marca (642 mln USD). Na każdą akcję Facebooka przypadło dzięki temu 30 centów zysku netto.

Użytkowników wciąż przybywa

Jeśli chodzi o statystyki dotyczące serwisu, również dostrzegalny jest wzrost we wszystkich analizowanych obszarach. Miesięczna liczba użytkowników wzrosła wprawdzie nieznacznie (z 1,27 mld na koniec I kwartału 2014 do 1,32 mld na koniec czerwca), ale ciężko spodziewać się w tym obszarze wielkich wzrostów. Niezmiennie najbardziej rozwojowym rynkiem pozostaje Azja, gdzie pojawiło się 20 mln nowych facebookowiczów. Na przeciwległym biegunie „nasycone” Europa oraz Stany Zjednoczone i Kanada – wzrost odpowiednio o 3 i 2 mln. Wyhamowanie tempa pozyskiwania nowych użytkowników najdobitniej pokazuje porównanie z analogicznym okresem ubiegłego roku – na koniec II kwartału 2013 r. liczba facebookowiczów wynosiła 1,15 mld, tak więc od tego czasu serwis urósł „jedynie” o ok. 170 mln użytkowników.

fot. Facebook

Nieznacznie lepiej wypadła statystyka liczby mobilnych użytkowników (również liczona w skali miesiąca) – w okresie od kwietnia do końca czerwca przybyło ich ok. 62 mln i obecnie to już 1,07 mld. W tym przypadku porównanie rok do roku wypada również nieco lepiej – w ciągu dwunastu miesięcy Facebookowi przybyło 188 mln mobilnych facebookowiczów. Spośród wszystkich mobilnych użytkowników już blisko 400 mln korzysta z serwisu wyłącznie w wersji mobilnej (180 mln więcej niż rok temu).

fot. Facebook

Dziennie z serwisu korzystało z analizowanym okresie 829 mln użytkowników, czyli o 27 mln więcej niż w poprzednim kwartale. 654 mln z nich stanowili mobilni facebookowicze.

fot. Facebook

”Obiecujące” reklamy wideo

Przy okazji publikacji najnowszego sprawozdania finansowego, kilka ciekawych informacji zdradzili najważniejsi ludzie Facebooka.

Jak zdradziła dyrektor ds. operacyjnych Facebooka Sheryl Sandberg, liczba aktywnych reklamodawców na Facebooku przekracza już 1,5 mln. Swoje profile w serwisie aktywnie prowadzi już ponad 30 mln małych i średnich przedsiębiorców, z czego 19 mln korzysta również z wersji mobilnych Facebooka.

Osobny akapit Sandberg poświęciła uruchomionym niedawno na Facebooku reklamom wideo. Serwis prowadzi obecnie kilkanaście kampanii wideo, a osiągane przez nie wyniki są, zdaniem Sandberg, „obiecujące”. Sporym zainteresowaniem reklamodawców cieszą się również reklamy wideo na Instagramie. Spore nadzieje w obszarze online video Facebook wiąże z pozyskaniem platformy LiveRail. Celem spółki jest bowiem wyświetlanie reklam również poza serwisem, w czym LiveRail powinien wydatnie pomóc.

”Nie chcemy sprzedawać”

Sandberg poruszyła również wątek reklam mobilnych, zadając kłam twierdzeniom, jakoby zdecydowana większość przychodów Facebooka w tym obszarze pochodziła z reklam instalacji aplikacji. Z kolei odnosząc się do testowanego przycisku „Kup”, podkreśliła, że jakkolwiek Facebook jest mocno zainteresowany e-commerce, nie jest jego zamiarem bycie sprzedawcą. Pośrednictwo między konsumentami, a właścicielami sklepów internetowych ma jedynie pomóc w dotarciu do klienta.

Mark Zuckerberg w komunikacie skierowanym do inwestorów wyraził zadowolenie z osiągniętych przez Facebooka wyników. Dodał jednocześnie, że w USA statystyczny użytkownik serwisu spędza w nim 40 minut dziennie. 20% tego czasu przypada na urządzenia mobilne. Biorąc pod uwagę, że w ciągu dnia Amerykanie 9 godzin spędzają na korzystaniu z mediów cyfrowych (TV, smartfony, komputery), CEO Facebooka dostrzega dla serwisu spore możliwości do dalszego rozwoju.

Rekordy na NASDAQ

Wyniki finansowe Facebooka, jak również informacje ujawnione przez władze spółki najwidoczniej znalazły uznanie w oczach inwestorów. Po czwartkowej publikacji sprawozdania finansowego, na koniec dnia cena akcji spółki poszybowała w górę, osiągając rekordowy poziom 75 USD za akcję. W ciągu dnia walory oznaczone symbolem „FB” sprzedawano nawet za ponad 76 USD. Obecnie cena wynosi niespełna 75 USD. Tym samym aktualnie rynek wycenia spółkę na ponad 194 mld USD. Dla porównania – aktualna wartość rynkowa Amazona to niespełna 150 mld dolarów. Oczywiście poziom Google (blisko 400 mld USD) jest dla Facebooka, przynajmniej na razie, nieosiągalny.

Pełne sprawozdanie finansowe dostępne tutaj. Więcej informacji na stronach Facebooka w dziale dla inwestorów.