reklama
Interesująca sytuacja. Twitter, czyli miejsce w mediach społecznościowych, gdzie wciąż rządzi słowo, a nie pismo obrazkowe inwestuje w naklejki. Twitter pozwoli założyć słoniowi na trąbę okulary przeciwsłoneczne oraz dodać słońce na pochmurnym niebie. A Instagram – królowa zdjęć zainteresowała się słowem. Będzie ona tłumaczyć opisy pod zdjęciami.
Instagram przetłumaczy opisy
Instagram na swojej oficjalnej stronie ogłosił, że planuje rozpocząć tłumaczenie opisów, które znajdują się pod zdjęciami oraz na profilach autorów. Obecnie Instagram dostępny jest w 24 językach, między innymi w polskim. Oznacza to, że opis w innym języku będzie przetłumaczony bezpośrednio na nasz język ojczysty.
Pod opisem będzie dostępny przycisk, za pomocą którego użytkownik zainteresowany tłumaczeniem może go wybrać i wówczas zobaczy on tekst w swoim języku. Z podobną sytuacją spotkamy się na Facebooku. Jednak narzędzie z racji nieformalnego języka oraz skrótów nie radzi sobie najlepiej. Zespół Instagrama zdecydował się na taki ruch ponieważ uważa, że poznanie historii, której fragment został uchwycony na zdjęciu, często wymaga przeczytania opisu.
Twitter oklei zdjęcia
Coming soon! Unleash your creativity by adding fun #Stickers to your photos on Twitter: https://t.co/Ph92Oivyhy pic.twitter.com/NZoM6nHenD
— Twitter (@twitter) 27 czerwca 2016
Pod koniec marca tego roku pojawiły się doniesienia, że Twitter testuje nową możliwość, którą mają być naklejki dodawane bezpośrednio na zdjęcia. Naklejki, które wyglądem zbliżone są do dobrze znanych nam emotikonów będziemy mogli zamieścić na fotografii jeszcze przed jej udostępnieniem. Opcja ta będzie tylko i wyłącznie możliwa z pozycji urządzenia mobilnego.
Czytaj więcej: Może niedługo zobaczymy naklejki na Twitterze – nowa funkcja w fazie testów
Oczywiście Twitter nie dokonał przełomowego odkrycia. Możliwość wzbogacanie zdjęć o emotikony ma również Facebook oraz Snapchat. Nowe rozwiązanie zaprezentowane przez Twittera może natomiast wiązać się z jego ostatnim ogłoszeniem, czyli możliwością targetowania reklam w oparciu o emoji.
Czytaj więcej: Twitter: możliwe będzie targetowanie reklam w oparciu o… emotikony!
Twitter wyraźnie zainteresował się emotikonami i to za ich pomocą chce sobie zaskarbić serca użytkowników, a jako że wszyscy mamy słabość do zabawnych buziek może my się to udać (przynajmniej w jakimś stopniu).