fot. bank zdjęć .shutterstok.com

Instagram jest jednym z najczęściej wykorzystywanych narzędzi w social marketingu. Wiele marek już na samym początku dostrzegło potencjał tej platformy i skuteczne ją wykorzystuje do promowanie swoich działań. O wyjątkowości Instagrama może świadczyć również fakt, że w ostatnim czasie odnotował szybki wzrost pod względem użytkowników – 100 milionów nowych kont w zaledwie cztery miesiące.

fot. business.instagram.com

Z tego też względu twórcy platformy zaproponowali specjalne oznaczenie, aby jasno rozgraniczyć działania marketingowe, a co za tym idzie zachować autentyczność platformy. Dzięki temu, użytkownicy Instagrama będą poinformowani o współpracy influencerów z daną marką. Oprócz tego, po oznaczeniu wpisów twórcy będą widzieli dane odnoście działania zamieszczonych przez nich treści. Partnerzy natomiast uzyskają dostęp do informacji dotyczących zaangażowania użytkowników.

Jak te zmiany wpłyną na zaangażowania influencerów w działania na Instagramie? Zapytaliśmy o to Grzegorza Palisia, Influencer Managera z agencji Insignia:

Grzegorz Paliś

Myślę, że z perspektywy influencerów działania zaproponowane przez Instragram nie będą rewolucyjne. Mogą wpłynąć one na ograniczenie publikacji o charakterze reklamowym lub na ich większą selekcję. W konsekwencji może doprowadzić to do zwiększenia stawek jakie marka będzie musiała za takie działania zapłacić. Będą to jednak zmiany bardzo indywidualne zależne od blogera i od charakteru jego medium. Bardziej ciekawi mnie, jak proponowane rozwiązania wpłyną na użytkowników, którzy są odbiorcami takich treści. Mimo że otwarte komunikowanie wpisów sponsorowanych na blogach stało się już powszechne i wielu czytelników zdążyło się już do tego przyzwyczaić, to na Instagramie takie działania mogą wielu zadziwić. Przede wszystkim zastanawia mnie reakcja młodych użytkowników, którzy unikają treści reklamowych i często nie są do końca świadomi działań podejmowanych przez ich idoli. Ciekawi mnie także wpływ wspomnianych zmian na efektywność kampanii reklamowych na Instragramie. Nie ma co jednak zawczasu snuć prognoz. Lepiej uważnie obserwować rozwój wydarzeń i podejmować decyzje adekwatne do nich – komentuje Paliś.

fot. business.instagram.com

Początkowo funkcja ta będzie dostępna dla niewielkiej liczby twórców oraz firm. Z czasem zostanie udostępniona na coraz większą skalę wraz z przejrzystymi zasadami i wytycznymi dotyczącymi egzekwowania przepisów. Jak czytamy na oficjalnym blogu, Instagram zdaje sobie sprawę z faktu, że partnerstwo pomiędzy twórcami to bardzo istotna część doświadczenia tej platformy. Dlatego też twórcy dbają o otwartość i spójność społeczności.