reklama
Od dłuższego czasu Facebook wprowadza w swoim algorytmie zmiany, które mają zagwarantować użytkownikom dostęp do interesujących i angażujących treści. Jednak nierzadko to, co jest w interesie użytkowników niekoniecznie idzie w parze z interesem marketerów, którzy muszą włożyć jeszcze więcej wysiłku by trafić do swoich odbiorców. Szczególnie, że szacuje się iż, jak czytamy na Social Media Today, przeciętnemu użytkownikowi wyświetlane jest 1500 różnych treści, ale tylko 300 z nich zauważa. Z tego powodu portal pracuje nad aktualizacjami, a kilka tygodni temu poinformowano o zmianach, które w znacznym stopniu decydują o tym, jakie wpisy zostaną nam zaserwowane. Wydają się one szczególnie istotne dla marketerów i dotyczą przede wszystkim formatu wideo, dlatego jeśli w przedświątecznym szale Wam umknęły, polecamy zapoznanie się nimi.
Więcej wideo
Zmiany w algorytmie dotyczące wideo podzielono na dwa czynniki – intencje (ang. Intent) i powtarzalność wyświetleń (ang. Repeat viewership). W pierwszym przypadku, gdy nasze wideo będą chętnie i aktywnie wyszukiwane za pomocą wyszukiwarki na Facebooku lub bezpośrednio za pomocą Strony, nasz film będzie miał większą dystrybucję i dotrze do szerszego grona osób. W drugim zaś przypadku istotna będzie częstotliwość odtwarzania wideo tego samego wydawcy – jeśli jest ono oglądane często, filmy danej Strony zyskają pierwszeństwo na kanale Aktualności, a ich odkrywanie będzie jeszcze prostsze. Z perspektywy tych zmian marketerzy i wydawcy muszą więc czuwać nad tym, aby udostępniane przez nich treści wideo były wartościowe i angażujące dla użytkowników, którzy będą do nich powracali.
Walka ze sztucznym zaangażowaniem
Wedle kolejnych zapowiedzianych w połowie grudnia zmian, Facebook podejmuje także walkę ze sztucznym zaangażowaniem (ang. engagement bait). Każdy z nas ma do czynienia z postami, które chcą przechytrzyć algorytm kanału informacyjnego przy wykorzystaniu zaangażowania użytkowników. W ramach wprowadzonej przez Facebooka nowości, posty typu “Zostaw lajka, jeśli…” lub “Udostępnij znajomym…” mają obecnie niższą wartość, przez co trafią do mniejszej ilości osób.
Aktualizacja ta może poważnie wpłynąć na wszystkie strony, które wykorzystują podobne praktyki spamerskie i “wyłudzające” aktywność w celu zaangażowania odbiorców. Facebook poważnie traktuje ten problem, dlatego stworzył nawet model uczenia maszynowego, który wykryje tego typu treści. Strony wykorzystujące takie metody wielokrotnie będą traktowane rygorystycznie i z pewnością odnotują spadki. W jaki sposób system rozpozna posty z tzw. “przynętą”?
Na portalu możemy znaleźć kilka typów wpisów wyróżnionych przez Social Media Today, które skłaniają nas do takich aktywności: oznaczania znajomych (poproszenie o otagowanie znajomych), pozostawienia komentarzy (poproszenie o komentarz z użyciem konkretnych słów, liczb, fraz czy emotikon), głosowania (poproszenie o zagłosowanie za pomocą reakcji, komentarzy, udostępnienia lub innych metod reprezentujących głos danej osoby), pozostawienia reakcji (poproszenie, by użytkownicy zareagowali na post za pomocą dostępnych reakcji: lajk, super, haha, wow, przykro mi czy wrr) czy udostępnienia (poproszenie o udostępnienie postu znajomym).
Facebook deklaruje jednak, że jeśli administratorzy Stron publikują wartościowy i autentyczny content, nie powinni czuć się zagrożeni. Zmiany nie obejmują także wpisów z prośbami o rekomendacje czy wskazówki, zbiórek pieniędzy czy poszukiwań osób zaginionych. Portalowi zależy jednak na budowaniu realnego zaangażowania i autentyczności publikowanych wpisów.
Kontrola nad Aktualnościami
Wracając myślami do grudniowych zmian Facebooka i Aktualności, warto pamiętać także o możliwości nie związanej z algorytmem, ale Aktualnościami czyli wyciszaniu wpisów wybranych Stron i profili (ang. Snooze). Dzięki temu tymczasowo przestaniemy obserwować jej aktywności. W ten sposób portal daje nam pewną kontrolę nad tym, którego użytkownika postów nie zobaczymy w naszym news feedzie. Użytkownicy, w stosunku do których zdecydujemy się na taką aktywność nie zostaną o niej powiadomieni, a my, w przypadku gdy zmienimy zdanie, będziemy mogli zrezygnować z niej w dowolnym momencie.
Wszelkie działania podejmowane w stosunku do Aktualności przez Facebooka mają na celu jak najlepsze dopasowanie tego, co trafia do nas na Facebooku do naszych upodobań. Twórcy portalu chcą, aby korzystanie z niego dawało użytkownikowi jakąś wartość, a udostępniane posty były zawierały treści wysokiej jakości.
Czytaj więcej:
18 rzeczy, które w 2018 roku powinien naprawić Facebook