fot. bank zdjęć shutterstock.com

Influencer marketing (lub też influence marketing) to obecnie niezwykle popularna forma marketingu, która opiera się na włączaniu w działania osób uznawanych za liderów opinii, czyli influencerów, i która bazuje na specyficznych relacjach i wpływaniu na odbiorców. Influencerzy to nie tylko celebryci i znani artyści, sportowcy czy dziennikarze, ale i twórcy internetowi, którzy dzięki mediom społecznościowym gromadzą wokół siebie rzesze odbiorców i potrafią na nich wpływać. W influencer marketingu wszystkie działania są skupione wokół osoby lidera, którego największym atutem jest autentyczność i wiarygodność. Ta dziedzina marketingu rozkwita, spójrzmy zatem jak dokładniej wygląda teraz, i jak jawi się jej przyszłość?

Kluczowe statystyki

Spojrzenie na influencer marketing za pomocą liczb daje konkretny obraz obecnej sytuacji. Bowiem jak podaje Adweek, aż 94 procent marketerów uważa go za skuteczny, a już 86 procent z nich go używa. Ponad 80 procent badanych twierdzi, że tworzenie kreatywnych i autentycznych korzystnie treści wpływa na markę. 77 procent ocenia, że IM zwiększa zaangażowanie, a ponad połowa (56 procent) dostrzega zwiększenie ruchu na swoich stronach internetowych i landing page’ach dzięki działaniom influencerów. Te liczby nie pozostawiają wątpliwości, jak dużą rolę odgrywa ta forma i ile korzyści może nam przynieść.

Warto przyjrzeć się także temu, ile inwestujemy w takie działania. Amerykanie wskazali, że w 2016 roku wydatki na ten cel wynosiły pomiędzy 25, a 50 tysięcy dolarów, a w roku 2017 liczby te zostaną podwojone. Jak zauważa Patrycja Górecka-Butora, Projekt Manager w WhitePress i Redaktor naczelna portalu Influencer.pl “budżety na współpracę z influencerami rosną i nietrudno zauważyć, że influencer marketing przeżywa prawdziwy boom. Jedną z głównych przyczyn jest nasz brak zaufania do tradycyjnych reklam, ślepota banerowa i coraz częstsze używanie wtyczki Adblock. Jaka jest przewaga kampanii z blogerami i vlogerami? Przede wszystkim naturalność, zaufanie i zaangażowanie odbiorców.”

Kluczową kwestią są więc wyniki badań wskazujące na to, że aż 92 procent konsumentów ufa influencerom bardziej niż reklamie i działaniom tradycyjnych celebrytów, a w kontekście budowania wizerunku marki i społeczności wokół niej, to właśnie zaufanie jest najważniejsze.

Influencer marketing na Instagramie

Z badań przeprowadzonych w ubiegłym roku wynika, że główne platformy, na których najefektywniej działa taka forma marketingu to Facebook i Instagram. Wydaje się, że na szczególną uwagę zasługuje Instagram, którego liczba użytkowników wzrosła od 100 milionów w lutym 2013 roku do 600 milionów w grudniu 2016 roku. Badacze Mediakix przewidują, że w 2018 roku inflencer marketing na Instagramie będzie warte ponad miliard dolarów, w kolejnym roku liczby wzrośnie do 1,6 miliarda dolarów, a za dwa lata będzie dwukotnie wyższy i wyniesie 2,4 miliarda dolarów.

fot. mediakix.com

Skąd te dane? Badacze Mediakix przyjrzeli się dokładniej influencerom na Instagramie i zbadali zarówno liderów takich jak Ariana Grande, której publikacja w serwisie kosztuje pół miliarda dolarów, ale i marki takie jak Adidas, Samsung, Toyota, Fairmont czy Microsoft. Śledzono liczbę postów sponsorowanych otagowanych  #ad, #sponsored, #spon i  #sp w ciągu roku i odnotowano znaczny wzrost. W ciągu 12 miesięcy liczba użytych fraz wzrosła o 4,8 miliona. Co ciekawe, sprawdzono także, że średnia liczba followersów dla kont, na których pojawiają się posty sponsorowane to 32 tysiące użytkowników. Skąd tak duża popularność serwisu?

Jak mówi Górecka-Butora, numerem jeden, jeśli chodzi o zaangażowanie internautów jest Instagram i przede wszystkim na to medium, firmy będą zwiększać budżety. Z pewnością stoi za tym łatwość przyswajania treści wizualnych, dla których dedykowany jest serwis. Przytaczane przez nas niedawno dane wskazują, że nasz mózg przyswaja obrazy 60 tysięcy razy szybciej niż tekst, a aż 80 procent tego co zapamiętujemy to to, co widzieliśmy. Mając świadomość dużej ilości treści, które trafiają do nas każdego dnia i braku czasu na ich skrupulatne przeglądanie, chcemy, żeby nasze materiały zostały zauważone, w czym znacznie pomaga właśnie Instagram.

Przyszłość influencer marketingu

Statystyki pokazują, że influencer marketing i content marketing będą do 2020 roku najszybciej rosnącymi sposobami aktywizacji marek i reklamy. W dalszej perspektywie potwierdzają to także badacze z Mediakix, którzy przewidują, że do 2020 roku przemysł influencerów na wszystkich platformach będzie wart od 5 do 10 miliardów dolarów.

Jaka będzie przyszłość influencer marketingu? Według Góreckiej-Butory, “u wirtualnych idoli możemy spodziewać się coraz większej ilości postów sponsorowanych. Pytanie, czy uda im się zachować złoty środek, czy ulegną pokusie i za dwa lata będziemy przesyceni fotkami z lokowaniem produktu na popularnych profilach? Wówczas możemy spodziewać się, że liczby followersów zaczną topnieć, a my znajdziemy sobie kolejne dziewicze medium nieskażone treściami sponsorowanymi.” 

Z influencer marketingu wyodrębniono także mikroinfluencerów, których charakteryzowaliśmy jakiś czas temu. To wpływowi użytkownicy mediów społecznościowych mający wpływ na swoich odbiorców, posiadający mniej fanów niż popularni influencerzy, a prowadzona przez nich promocja odbywa się za pomocą bardziej autentycznych treści. Generują oni znaczne zaangażowanie, a jak okazało się w przypadku kampanii promocyjnej herbaty na odchudzanie z udziałem Kardashianek, 30-40 mikroinflunecerów osiągnęło większy współczynnik zaangażowania niż celebrytki. Tego typu informacje uświadamiają nam, że wysokie zasięgi niekoniecznie oznaczają wysokie wyniki i zaangażowanie kilku liderów opinii mniejszych społeczności może przynieść nam lepsze efekty.

Wiktor Orzeł, ContentHouse

Potwierdza to także Wiktor Orzeł, Content Manager w ContentHouse, który podkreśla, że wartość influencer marketingu rośnie i już teraz trudno wyobrazić sobie skuteczną kampanię bez ich angażowania. Podreśla, że social media szybko nasycają się „grubymi rybami”, których koszty udźwigną równie tłuste budżety reklamowe. Według niego włączenie mikroifluncerów już teraz zyskuje na znaczeniu – ich społeczność jest silniej zaangażowana oraz sami mikroinfluencerzy charakteryzują się większą proaktywnością w mediach społecznościowych. Z perspektywy inwestycyjnej markom będzie się coraz bardziej opłacało dywersyfikować budżety na mikroinfluencerów.

Jak czytamy w ebooku “Influencer marketing – praktycznie”, siedem cech, którymi odznaczają się wpływowi influencerzy to rozwój wielkości publiczności, siła społeczna pozwalająca przebić się w mediach społecznościowych, wirusowa dystrybucja, zaangażowanie konsumentów, eksperckość, estetyka i pozycja lidera, czyli wszystko to, co może zapewnić marce sukces oraz wzbudzić zaufanie odbiorców i ich zaktywizować. Każda branża może znaleźć swoje influencera dopasowanego do charakteru tworzonych treści. Mogą oni pomóc nam zbudować świadomość marki, zaangażować klienta, pozyskać leady, sprzedaż, lojalność odbiorców oraz zwiększyć sprzedaż kryzysową/upsell. Liczba oferowanych korzyści jest więcej bardzo duża i nierzadko opiera się nie tylko na realizacji jednego z celów. Dlatego w strategiach na nadchodzące miesiące, a nawet lata nie powinno zabraknąć “ludzkiego głosu” marki, czyli właśnie influencera.