reklama
Jak co kwartał, firma Janrain publikuje dane z rynku społecznościowego logowania. Prezentowane wyniki pokazują, które social loginy cieszą się największą popularnością wśród internautów, z których już 87% korzysta z tego typu funkcji na stronach internetowych.
Google gonił Facebooka…
Poprzednio na naszych łamach opisywaliśmy dane za II kwartał bieżącego roku. Wówczas wyraźnym liderem był Facebook (46%), wyprzedzając Google (34%) i Yahoo (7%). Z drugiej strony, gigant z Mountan View był na fali wznoszącej, bowiem w ciągu kilku miesięcy zniwelował różnicę dzielącą go od Facebooka o ponad kilkanaście punktów procentowych. Osiągnięcie tak dobrego wyniku było możliwe przede wszystkim dzięki wprowadzeniu loginu Google+ Sign-In, który uzupełnił dotychczas istniejący login za pomocą konta Google.
… ale rozwój wyhamował
Najnowsze dane Janrain są jednak dowodem na to, że tempo zdobywania rynku przez loginy Google wyraźnie przyhamowało. Nie dość, że strata do Facebooka wciąż wynosi 12%, to udział w rynku spadł o 1 pkt proc., do poziomu 33%. Podobnie jest zresztą w przypadku Facebooka (45%). Kosztem obydwu gigantów wzbogacił się Twitter.
Struktura rynku jest jednak od dłuższego czasu dość sztywna, o czym przekonuje poniższy wykres.
Login LinkedIn popularny wśród biznesmenów
Ciekawiej robi się, gdy spojrzymy na przygotowane przez twórców raportu zestawienia dla stron internetowych z poszczególnych branż. Przewaga Facebooka największa jest w przypadku stron związanych z muzyką, rozrywką i grami oraz handlem. Jeśli chodzi o te pierwsze, warto odnotować kilkunastoprocentowy udział w rynku Twittera.
Bardzo interesujące są wyniki dla stron B2B, gdzie wprawdzie również prowadzi Facebook, ale z relatywnie niskim udziałem w rynku (ok. 33-34%), natomiast o drugie miejsce zacięcie walczą Google i… LinkedIn (ok. 26%). 10-procentowym udziałem w tym rynku może pochwalić się również Twitter, co sprawia, że stawka w tej kategorii jest zdecydowanie najbardziej wyrównana.
Regionalne przyzwyczajenia
Ponadto duże zróżnicowanie występuje na poszczególnych krajowych rynkach. I tak: w Holandii ostrą rywalizację z Facebook Connect toczy login tamtejszego serwisu społecznościowego Hyves, w Rosji przewodzi login portalu VKontakte, w Japonii – Mixi, a w Brazylii i Indiach wciąż możno trzyma się login Orkuta. W Chinach, gdzie dostęp do Facebooka wciąż jest zablokowany, mocno trzymają się loginy serwisów Sina Weibo i Renren.