reklama
Facebook miażdży swoją konkurencję i pozostaje najpotężniejszym medium społecznościowym. Platforma stworzona w 2004 roku przez Marka Zuckerberga ma już obecnie 1,79 miliardów użytkowników. Kilka dni temu Pew Research Centre zaprezentowało wyniki badań na temat wpływu i znaczenia mediów społecznościowych. Przeprowadzono je w okresie 5 marca – 4 kwietnia 2016 roku wśród 1520 Amerykanów. Większość z nich konsumuje wiadomości za pomocą mediów społecznościowych, a połowa czerpała z serwisu informacje na temat odbywających się kilka dni temu wyborów prezydenckich.
Najpopularniejsze medium społecznościowe
Około 8 na 10 Amerykanów używa Facebooka. Platforma przoduje w liczbie użytkowników w stosunku do innych mediów takich jak Instagram (32 procent), Pinterest (31 procent), LinkedIn (29 procent) czy Twitter (24 procent). W kontekście wszystkich mieszkańców Ameryki 68 procent dorosłych jest użytkownikami Facebooka, natomiast 28 procent korzysta z Instagrama, 26 procent korzysta Pinterest, 25 procent używa LinkedIn, a 21 procent Twittera.
Demografia platform social media
Dzięki rosnącej liczbie osób starszych, którzy dołączają do Facebookowej społeczności medium wciąż odnotowuje wzrost. Liczba dorosłych online wzrosła o 7 punktów procentowych w porównaniu do sondażu przeprowadzanego przez Pew Research Center w 2015 roku. Co więcej, udział użytkowników Facebooka, którzy sprawdzają medium codziennie. Obecnie 76 procent Amerykanów deklaruje, że odwiedza witrynę każdego dnia – w 2015 roku było to 70 procent.
Największą grupę stanowią osoby w wieku 18-29 lat oraz 30-49 lat. Co ciekawe, aż 62 procent użytkowników sieci w wieku 65+ korzysta z Facebooka – jest o 14 procent więcej w stosunku do roku poprzedniego. Ponadto z medium wciąż liczniej korzystają Panie – 83 procent kobiet i 75 procent mężczyzn w sieci korzysta z platformy stworzonej Marka Zuckerberga. Wybierają ją przede wszystkim studenci, osoby z dochodami niższymi niż 30 tysięcy rocznie, mieszkańcy miast oraz terenów wiejskich.
W przypadku innych mediów społecznościowych co trzeci użytkowników użytkowników online (32 procent) korzysta z Instagrama. Jest to wzrost o 5 procent w porównaniu do roku 2015. Z medium korzystają głównie kobiety, które stanowią 38 procent. Mężczyźni to około 26 procent. Co szósta osoba w wieku 18-29 lat korzysta z serwisu. Osoby pomiędzy 30, a 49 rokiem życia stanowią grupę o połowę mniejszą. Dorośli po 65 roku to życia to w przeciwieństwie do Facebooka zaledwie 8 procent użytkowników. Serwis jest popularny wśród studentów, osób, które osiągają dochody roczne mniejsze niż 30 tysięcy dolarów oraz wśród mieszkańców miast.
Dane demograficzne dotyczące Twittera nieco odstają od wyżej wymienianych mediów. Z serwisu korzysta około 1/5 wszystkich Amerykanów i są to właściwie w równym stopniu mężczyźni i kobiety, którzy razem stanowią 24 procent wszystkich użytkowników online. Jest to wzrost o jeden punkt procentowy w stosunku do roku poprzedniego. Największą grupę użytkowników (36 procent) stanowią osoby z przedziału wiekowego 18-39 lat. Medium chętnie użytkują osoby z wykształceniem wyższym, zarabiające powyżej 75 tysięcy dolarów rocznie oraz mieszkańcy miast.
Z kolei swój profil na LinkedIn posiada co czwarty Amerykanin. Liczba użytkowników w stosunku do badań z roku poprzedniego wzrosła o 4 procent. Z platformy korzystają szczególnie absolwenci i osoby z wysokimi dochodami – ponad 75 tysięcy rocznie oraz mieszkańcy miast. Trend ten utrzymuje się od dłuższego czasu. Połowa dorosłych korzystających z sieci z wykształceniem wyższym posiada profil na LinkedIn. Co ciekawe, z serwisu w większym stopniu korzystają osoby zatrudnione.
Natomiast z Pinteresta korzysta mniej więcej 3 na 10 użytkowników sieci i co czwarty mieszkaniec Ameryki. Prawie 2,5 razy większą grupę odbiorców serwisu stanowią kobiety (45 procent). Platforma jest najpopularniejsza wśród osób w wieku 18-29 lat oraz 30-49 lat. Częściej korzystają z niej osoby studiujące lub już wykształcone, zarabiające powyżej 75 tysięcy dolarów rocznie oraz zamieszkujące tereny podmiejskie.
Częstotliwość korzystania z mediów
Facebook jest najbardziej “codziennym” medium. Użytkownicy Facebooka odwiedzają stronę znacznie częściej niż korzystający z innych srwisów społecznościowych. 76 procent użytkowników, czyli ponad 3/4 korzysta z niego codziennie – z czego 55 procent kilka razy dziennie, a 22 procent minimum raz dziennie.
Instagram i Twitter zajmują środkową kondygnację serwisów społecznościowych pod względem udziału użytkowników logujących się codziennie. Prawie połowa użytkowników Instagrama (51 procent) korzysta z platformy na co dzień, a 35 procent respondentów twierdzi, że robią to kilka razy dziennie. Dla porównania – 42 procent użytkowników Twittera wskazuje, że codziennie odwiedza medium, a 23 procent respondentów twierdzi, że robi to więcej niż raz dziennie.
Współużytkowanie
Użytkownicy mediów społecznościowych korzystają z dość zróżnicowanych platform. Ponad połowa ankietowanych (56 procent) deklaruje, że korzysta z więcej niż jednej z badanych platform. Facebook jest nadal podstawowym medium dla użytkowników. Zdecydowana większość korzystających z innych mediów podejmuje działania także na Facebooku – 95 procent posiadających konto na Instagramie oraz 93 procent korzystających z Twittera jest także użytkownikami Facebooka. Inne strony także wykazują duży poziom współużytkowania. Na przykład 65 procent osób posiadających konta na Twitterze również korzysta z Instagrama, a 49 procent użytkowników Instagrama używa Twittera.
Facebook wszechobecny
Popularność Facebooka sprawia, że twórcy medium coraz chętniej rozszerzają pole jego działań. Przekonani, że dotrą do ogromnej ilości osób podejmują próby rozszerzenia platformy o takie funkcje Marketplace, która umożliwi kupno i sprzedaż przedmiotów, czy testowaną kilka dni temu zakładkę “Job” w której pracodawca będzie mógł zamieścić ogłoszenie o pracę. Co więcej, pojawiły się głosy mówiące, że Facebook miał wpływ na wyniki wyborów prezydenckich w Ameryce. Założyciel portalu kilka dni po ogłoszeniu wyników opublikował wpis, w którym podzielił się refleksjami na temat elekcji. Deklaruje w nim, że celem portalu jest danie każdemu głosu oraz, że spośród wszystkich treści na Facebooku 99 procent jest prawdziwych. Zaledwie 1 procent to informacje fałszywe lub niesprawdzone, więc nie mogły mieć one wpływu na wynik wyborów. Zuckerberg zapewnia, że zrobiono na tym polu duże postępy, a prace wciąż trwają. Według niego że Facebook dał możliwość dziesiątkom milionów ludzi do podzielenia się swoimi reakcjami na wybór prezydenta.
Platforma wyróżnia się na tle pozostałych mediów społecznościowych – przestała być tylko serwisem do nawiązywania znajomości oraz utrzymywania kontaktu i dąży do tego, by zaspokajać także inne nasze potrzeby. Stanowi źródło informacji, platformę do transmisji wideo live czy nawet miejsce do odnalezienia pracy. I być może to jest właśnie powodem dla którego tak ogromna rzesza Amerykanów coraz chętniej korzysta z Facebooka.