Facebook buduje wirtualny wszechświat. Chce zatrudnić 10 000 osób w Europie
Trwają prace Facebooka nad metawersum, czyli wirtualnym wszechświatem. W związku z tym, gigant mediów społecznościowych chce zrekrutować aż 10 000 osób w całej Europie.
Trwają prace Facebooka nad metawersum, czyli wirtualnym wszechświatem. W związku z tym, gigant mediów społecznościowych chce zrekrutować aż 10 000 osób w całej Europie.
Prawdopodobnie już niebawem będziemy mogli aplikować do pracy za pomocą narzędzia TikToka. Oto w jaki sposób miałoby ono wyglądać.
Na LinkedInie pojawią się nowe opcje do wyboru w ramach stanowisk pracy. Wśród nich: rodzic w domu czy samozatrudniony freelancer.
Poszukiwania pracy przez Facebooka? To już możliwe. Najnowsza zakładka na portalu umożliwia odnalezienie ofert oraz bezpośrednie zaaplikowanie na dane stanowisko. Gdzie ją znaleźć i jak z niej skorzystać?
Facebook nieustannie stara się rozwijać, także w sferze dla biznesu. Tym razem serwis testuje nową funkcję umożliwiającą dodawanie ogłoszeń o pracę. Jak miałaby działać i czy nie wpłynie ona na wizerunek portalu?
Po szumnych zapowiedziach i wielu plotkach, które pojawiły się w zeszłym roku, Facebook, wraz z partnerami, rozpoczął testowanie nowego narzędzia o nazwie “Facebook at Work”.
LinkedIn to niezmiennie najpopularniejszy serwis społecznościowy wśród osób prowadzących procesy rekrutacyjne, mimo że sami kandydaci coraz częściej zwracają się w kierunku Facebooka. Co ciekawe, ledwie co piąty specjalista od HR uważa się za eksperta od społecznościowej rekrutacji. Social media mają również ciemną stronę – są źródłem tych informacji o kandydatach, które zniechęcają do nich rekruterów.
Nie musicie już szukać specjalistów po omacku. Od teraz pomożemy Wam w rekrutacji i zatrudnieniu wyspecjalizowanych pracowników.
Lider na polskim rynku serwisów rekrutacyjnych wprowadził właśnie nową funkcjonalność z myślą o osobach prowadzących procesy rekrutacyjne. Szybkie Ogłoszenia mają usprawnić pracę specjalistów od HR, a jednocześnie przyczynić się do zwiększenia zainteresowania ofertami pracy wśród użytkowników serwisu.
Ponad 90% rekruterów korzysta z LinkedIn, który okazuje się nieocenionym źródłem informacji o wiedzy, doświadczeniu i kompetencjach kandydata. Nie znaczy to jednak, że bardziej rozrywkowe platformy w rodzaju Facebooka czy Twittera są dla specjalistów od HR nieprzydatne. To właśnie tam mogą poznać kandydata od nieco innej strony i przekonać się, że w swoich wypowiedziach używa wulgaryzmów lub zwrotów o seksistowskim zabarwieniu.
Z raportu serwisu Pracuj.pl wynika, że polscy specjaliści od rekrutacji dosyć chętnie sięgają po media społecznościowe, ale popularność tego typu platform wciąż nie jest tak wielka, jak sądzi wielu obserwatorów.
Jeżeli jesteś mistrzem autopromocji w internecie, możesz pochwalić się, jak kreujesz swój wizerunek i wygrać atrakcyjne nagrody. Redakcja Social Press szuka najlepszych przykładów personal brandingu online.
Najpopularniejszy serwis społecznościowy dla profesjonalistów skończył właśnie 10 lat. W tym czasie portal konsekwentnie umacniał swoją pozycję na rynku social media. Jubileusz zbiegł się w czasie z publikacją sprawozdania finansowego spółki będącej właścicielem LinkedIn. Wyniki po raz kolejny przerosły oczekiwania inwestorów, jednakże prognozy na przyszłość spowodowały nieznaczny spadek cen akcji.
Szybki rozwój LinkedIn to niewątpliwie dowód na to, że profesjonaliści coraz bardziej doceniają rolę social mediów w życiu zawodowym. Ten trend zauważalny jest również na naszym rynku, gdzie najpopularniejszą tego typu platformą jest rodzimy GoldenLine. Polska platforma przekroczyła właśnie liczbę miliona zarejestrowanych profili.
Nasza aktywność w social mediach to dla rekruterów firm technologicznych doskonałe źródło wiedzy. Na tej podstawie możemy nawet zostać odrzuceni w toku procesu rekrutacyjnego. Biorąc pod uwagę, że połowa firm chce zwiększyć nakłady na komunikację w social mediach, można być pewnym, że uwadze specjalisty od HR nie umknie nic, do czego tylko będzie mógł dotrzeć. Uważać trzeba przy tym na wiele serwisów, bowiem te najpopularniejsze są używane w podobnym stopniu.