Jest porozumienie w sprawie unijnej ustawy o usługach cyfrowych, czyli Digital Service Act

Nastąpiło porozumienie Parlamentu Europejskiego oraz Rady w sprawie Digital Service Act. Dokument zacznie obowiązywać 1 stycznia 2024 roku.
Nastąpiło porozumienie Parlamentu Europejskiego oraz Rady w sprawie Digital Service Act. Dokument zacznie obowiązywać 1 stycznia 2024 roku.
Nowe przepisy ustanowione przez Radę Europejską i Parlament Europejski mają za zadanie zmniejszyć dominację gigantów technologicznych, nad ich mniejszymi konkurentami. Ale nie tylko. Czego jeszcze mogą spodziewać się takie firmy jak Apple, Meta czy Google?
Parlament Europejski chce walczyć z problemem cyberataków, za które odpowiadają niektóre zabawki, podłączone do prądu czy sieci. Pod lupę wzięto także szkodliwe chemikalia oraz sprzedaż na terenie UE.
W przededniu wyborów do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w maju, Facebook wprowadza liczne zmiany w mechanizmie wyświetlania reklam związanych z polityką.
Unia Europejska chce, aby portale społecznościowe jeszcze szybciej reagowały na treści ekstremistyczne. W planach są zmiany w prawie, w ramach których firmy technologiczne, które nie usuną ich w ciągu godziny otrzymają grzywnę.
Konia z rzędem temu, kto w ostatnich tygodniach nie zobaczył chociaż jednego spotu wyborczego na YouTube. Z badań Sotrender wynika, że na tym polu najaktywniejsza jest koalicja Europa Plus Twój Ruch. Z drugiej strony, spoty jej kandydatów niekoniecznie podobają się internautom…
Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że prawo do bycia zapomnianym jest prawem każdego internauty, w związku z czym Google i inne wyszukiwarki muszą wymazywać nieaktualne, niepełne i nieistotne dane na temat osób prywatnych, jeżeli życzą sobie tego sami zainteresowani. To oznacza spore zmiany u gigantów internetowych.
Użytkownicy social media znacznie częściej przekonują kogoś do głosowania, stąd te platformy komunikacji uznaje się za najbardziej angażujące, a jednakowo wciąż nie wystarczająco doceniane. Każdy wzrost liczby fanów na facebookowej stronie kandydata o 1000, to dodatkowe 1,4% głosów według danych stowarzyszenia Internet and Mobile.
Już w piątek wejdą w życie znowelizowane przepisy prawa telekomunikacyjnego dotyczące plików cookies. Właściciele stron internetowych będą musieli między innymi uzyskiwać zgodę użytkownika na ich instalację. Z tej okazji stowarzyszenie IAB Polska stworzyło specjalną stronę internetową, na której będzie można znaleźć informacje dotyczące „ciasteczek” i wprowadzanych zmian.
Urzędnicy Unii Europejskiej zwracali się niedawno do przedstawicieli Google z wnioskiem o dokonanie modyfikacji we wprowadzonej niemal rok temu nowej polityce prywatności. Okazuje się, że gigant z Mountain View w dalszym ciągu nie potrafi sprostać wymogom stawianym przez Brukselę. Zapowiadane są dalsze kroki
Wprowadzeniu przez Google na początku roku nowej, ujednoliconej polityki prywatności towarzyszyło sporo kontrowersji. W Europie poważne zastrzeżenia od początku zgłaszała Unia Europejska. Teraz wystosowała do giganta z Mountain View zalecenia poprawy zasad, na jakich opiera się nowa polityka prywatności.
Kiedy Google ogłaszał wprowadzenie jednolitej polityki prywatności dla niemal wszystkich swoich usług, wiele osób wyrażało zaniepokojenie. Obawy dotyczyły zwłaszcza ilości informacji, jakie firma będzie mogła zgromadzić na temat każdego poszczególnego użytkownika. Kilku Amerykanów postanowiło jednak pójść krok dalej, składając pozwy przeciwko gigantowi z Doliny Krzemowej.
Kontrola przeprowadzona w europejskiej siedzibie Facebooka w Dublinie wykazała, że serwis nie narusza przepisów dotyczących ochrony danych osobowych, zarówno unijnych jak i irlandzkich. Jednakże raport sporządzony na jej podstawie wskazuje, że system ochrony prywatności wymaga ulepszeń, w efekcie czego w przyszłym roku wprowadzonych zostanie kilkadziesiąt większych i mniejszych zmian w tej materii.
Obywatele Unii i przedsiębiorcy działający na rynku unijnym mają utrudniony dostęp do informacji z sektora publicznego. Jak wskazuje Komisja Europejska, może to hamować rozwój gospodarczy państw członkowskich, toteż wystąpiła z inicjatywą zmiany w unijnych regulacjach. Dzięki temu zyskają między innymi twórcy aplikacji na smartfony.
Unia Europejska w przeszłości nakładała już kary na takich gigantów jak Microsoft czy Intel, zarzucając koncernom naruszenie unijnych reguł konkurencji. Tym razem urzędnicy w Brukseli wezmą pod lupę innego amerykańskiego potentata, Apple. Firma podejrzewana jest o udział w kartelu wraz z kilkoma wydawnictwami. Celem miała być kontrola nad rynkiem e-booków.