fot. bank zdjęć shutterstock.com

W ostatnim czasie twórcy Snapchata nie próżnują. Niedawno pisaliśmy o Snap Mapach, a kilka dni temu pisaliśmy o podwodnej wersji  okularów Sepectacles, które są obecnie w fazie testów. Pojawiły się wówczas głosy, że twórcy aplikacji, która traci użytkowników na rzecz Instagram Stories, poszukują dla niej ostatniej deski ratunku. To jednak nie jedyne nowości od Snapa. Każdego dnia w ramach aplikacji wykorzystywane są dziesiątki tysięcy filtrów z wesel, imprez, urodzin czy wakacji. Po raz pierwszy udostępniono taką możliwość w lutym 2016 roku. Dlatego wychodząc na przeciw użytkownikom poinformowano oficjalnie, o wprowadzeniu możliwości tworzenia filtrów na żądanie bezpośrednio w aplikacji. Dotąd stworzenie filtra było możliwe za pomocą studio lub programów, a nowa funkcja znajduje się w Ustawieniach.

fot. snap.com

Możliwe jest wybranie motywu dla filtra oraz dodanie tekstu, Bitmoji czy też naklejek. Po stworzeniu filtra konieczne jest zakreślenie lokalizacji, dla której ma być wyświetlany oraz określenie czasu, w jakim ma się pojawiać. Może być dostępny od godziny po tydzień i dłużej. Geofiltry mogą pokrywać całe wydarzenie, lub też jego część. Po finalizacji kreacji niezbędne jest zaakceptowanie filtra przez Snapchata, co skutkuje otrzymaniem powiadomienia. Ceny rozpoczynają się od 5,99$, czyli około 21 złotych.

fot. snap.com

Obecnie z tej możliwości mogą skorzystać jedynie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, z urządzeniami z systemem iOS i Android, ale jak zapowiadają twórcy Snapchata, wkrótce może pojawić się też w innych regionach. Możemy więc spodziewać się, że za jakiś czas taka funkcja trafi do Polski, choć wciąż możliwości reklamowe i inne bardziej zaawansowane funkcje nie są u nas rozwinięte.