fot. materiały prasowe

Snapchat to obecnie jedna z ważniejszych platform dla młodego pokolenia. Nic dziwnego więc, że chcąc komunikować się z tą grupą musimy brać ją pod uwagę i myśleć o wykorzystaniu aplikacji. I to nie tylko przy kampaniach stricte reklamowych i promocyjnych, ale i rekrutacyjnych. Przykładem jednej z nich jest akcja jaką przygotowała Agencja Kreatywna Adbirds dla Puro Hotels. “Znajdźcie nam nowych Superbohaterów” – taki brief otrzymała od firmy agencja. Ku uciesze, Klient mówił całkiem na poważnie. Jaki efekt przyniosła ta współpraca?

Digital natives

Odbiorcami kampanii byli ludzie w wieku od 16 do 25 lat, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę na rynku pracy. To grupa, która wymaga nieschematycznego podejścia, dlatego odpowiedzialni za działania musieli przestawić myślenie na takie, które bierze pod uwagę jej specyfikę: preferencje, zachowania i język. Ludzie, którzy większość czasu spędzają w internecie – można powiedzieć, że jedna ze sfer ich życia toczy się online. Od dłuższych tekstów preferują obrazy. To pokolenie społeczności, którego identyfikację potwierdza przynależność do grup i platform. Lubują się w podglądaniu (niby jak wszyscy, ale oni szczególnie) – na co wskazuje popularność blogów i serwisów plotkarskich. Agencja postawiła więc na Snapchata.

Plan działania

Firma chciała pokazać odbiorcom jak pracuje się w PURO. Tak naprawdę, oczyma samych zainteresowanych, pracowników PURO. Dlatego to im powierzono dostarczanie kontentu. Nie tyle nie spodziewano się idyllicznych scen, ile w ogóle ich nie chciano. To miał być backstage z pracy w PURO. Backstage z pracy barmana, hosta, kelnera, kucharza. Tyle, że PURO liczy się razy 4 (Wrocław, Kraków, Poznań

Nowy żołnierz: Służba w epoce dronów, sztucznej inteligencji i cyberwojny

Ten przewodnik to kompendium wiedzy o tym, jak rozwijać kompetencje, które już dziś zmieniają oblicze armii. Dzięki lekturze ebooka zyskasz wskazówki do świadomego rozwoju umiejętności, które mogą zaprocentować zarówno w mundurze, jak i poza nim.

Kup ebook

• Po pierwsze, stworzono harmonogam publikacji podzielony ze względu na hotel snapujący i profesję, której snapy będą dotyczyły.
• Po drugie, harmonogram oraz koncept komunikacji przedstawiono ekipie PURO podczas kilkugodzinnej sesji warsztatowej.
• Po trzecie, stworzono „key messages”, które miały stanowić za plan komunikacji każdego dnia.
• Po czwarte, uczestników warsztatów poproszono o rozwiązanie poniższego rebusu. W związku z tym, że codziennie snapował ktoś inny i z innego miasta, pominięcie tej czynności mogłoby zniweczyć cały misterny plan. Rebus się sprawdził. Nikt nie zapomniał.

fot. materiały prasowe

Każdy dzień rozpoczynała plansza komunikująca profesję, którą danego dnia przedstawiano. Na przykład w dniu, w którym opowiadano o pracy barmana, plansza wyglądała następująco:

fot. materiały prasowe

Kończono za każdym razem planszą z shortlinkiem, pod którym znajdował się formularz rekrutacyjny.

fot. materiały prasowe

Dlaczego w taki sposób?

Celem było nie tyle przeprowadzenie kampanii, ile wypracowanie narracji, która na stałe wpisze się  w komunikację Klienta. Dlatego postawiono na autentyczność i spontaniczność. Autentyczność, ponieważ twórcy kampanii chcieli wykorzystać potencjał młodych ludzi już zatrudnionych w hotelach PURO (ostatecznie, to oni właśnie mają najwięcej do powiedzenia na temat pracy w tych miejscach). Spontaniczność, bo wiedzieli oni, że w przypadku tej grupy docelowej rozpisywanie scenariuszy działań okaże się nieskuteczne. Dlatego uznano, że najzdrowiej będzie pozostawić snapującej puroekipie dowolność. I to była najlepsza decyzja, jak można było podjąć.

Efekty kampanii

Promowano się wyłącznie offline – w 50 szkołach ponadgimnazjalnych zawisły plakaty z naszym snapkodem. Kampania rozpoczęła się w październiku i trwa do dzisiaj. W pierwszym miesiącu zyskaliśmy 700 obserwujących ze ścisłej czołówki grupy docelowej, a baza aplikantów ciągle się powiększa. 

fot. materiały prasowe

Źródło: materiał prasowy Agencji Kreatywnej Adbirds

Reklama