reklama
Styczeń, luty, marzec, pandemia… i grudzień. Tak brzmi podsumowanie roku 2020 wielu osób. Ale social media w tym roku mogą pochwalić się kilkoma zmianami.
Być może nie wszystkie przypadły nam do gustu, jednak na pewno kilka z nich zasługuje na to, aby ponownie o nich wspomnieć. Dlatego zebraliśmy je w jednym artykule. Miłej lektury!
Social media 2020
W okresie pandemii, bardzo dużo czasu spędzaliśmy i spędzamy w domach. Wiele osób również straciło swoją pracę i było zmuszonych na nowo rozpocząć proces poszukiwań. Wsparcia w tym trudnym czasie szukamy w internecie i, co widać po wprowadzonych zmianach, twórcy mediów społecznościowych również zaobserwowali tę zależność. Niemalże wszystkie bowiem dotyczą utrzymania lub poprawienia komunikacji z bliskimi, szukania pracy czy wsparcia w środowisku sąsiedzkim. Jak zatem wyglądały zmiany w roku 2020 w social media?
Trudny rok dla Facebooka
Nie tylko dla nas rok 2020 okazuje się być jednym z najtrudniejszych. Dla Facebooka, pojawiająca się pandemia, również nieco skomplikowała zarządzanie pewnymi procesami. W 2019 gigant mediów społecznościowych nie cieszył się mianem miejsca w internecie, któremu z powodzeniem możemy zaufać. Rok 2020 tylko pogłębił ten brak wiary, nawet pomimo starań Facebooka, który już na początku pandemii, podjął działania dla zablokowania reklam z maseczkami ochronnymi w roli głównej. Powodem miały być zbyt wysokie ich ceny i szerzenie paniki wśród użytkowników. Poskutkowało to również nawiązaniem współpracy z WHO, w celu zmniejszenie ilości fake newsów.
W połowie marca, medium postanowiło również odświeżyć swój wygląd na desktopie, zauważając, że w trakcie home office, wiele osób właśnie tam korzysta z serwisu.
Jak się z czasem okazało, nowy wygląd w równym stopniu podzielił użytkowników na sympatyków i przeciwników nowego wyglądu. Ci drudzy bowiem, do ostatniej chwili korzystali z możliwości włączenia starego trybu.
Niemałe zmiany zaszły również w grupach. W kwietniu gigant zdecydował się dać więcej prawa głosu administratorom, którzy dostali wówczas możliwość wyciszania innych członków dyskusji na określony czas. Decyzja miała być podyktowana dopilnowaniem przestrzegania przez członków regulaminów grupy, jak również zachowania kultury wypowiedzi i ograniczeniem szerzenia fake newsów. Natomiast w całym serwisie o te treści ma dbać specjalnie powołana w maju Rada Nadzorcza, która początkowo miała w swoim zarządzie 16 członków.
Od kilku lat możemy zaobserwować również zainteresowanie Facebooka rynkiem e-commerce. W połowie maja postanowił zatem utworzyć opcję Sklepy. Ma ona pomóc markom i firmom, jeszcze szybciej kupować przedmioty z poziomu serwisu.
Biorąc pod uwagę zmiany w social media, zwłaszcza te związane z Facebookiem, nie możemy zapominać o tych związanych z wirtualną walutą. Również w maju zmianie uległa nazwa portfela z Calibry na Novi. Pochodzi ona od łacińskich słów „novus” (new) i „via” (way), a według giganta, właśnie to najlepiej oddaje cel powstania kryptowaluty, która prawdopodobnie ma pojawić się już na początku stycznia 2021.
I wydawałoby się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, gdyby nie oskarżenia o rasizm. Na przełomie czerwca i lipca pojawiła się kampania skierowana przeciwko działaniom Facebooka: #StopHateForProfit. W rezultacie akcje giganta spadły o 8%, czyli około 7 miliardów dolarów. A sami przedstawiciele medium, szukali odpowiedniego sposobu na uratowanie PR firmy.
A skoro pojawiły się problemy z wielkimi koncernami, we wrześniu pojawiło się nowe narzędzie – Facebook Business Suite. Jego zadaniem jest oszczędność czasu, poprzez zarządzanie wszystkimi produktami Facebooka z jednego miejsca.
W październiku zaś, pojawiły się również informacje o testach nowej funkcji, łączącej ze sobą środowiska sąsiedzkie.
Facebook is taking on NextDoor with a NEW ‘Neighborhoods’ feature! 🏘🏡
h/t Leon Griggs / https://t.co/oHkIdU6nbC pic.twitter.com/OHYMW1ig9I
— Matt Navarra (@MattNavarra) October 20, 2020
Jednak oprócz nawiązywania relacji sąsiedzkich, Facebook zajął się również relacjami miłosnymi. I w ten oto sposób, końcem października pojawiło się również narzędzie Facebook Dating. Przez wielu uznawana była za jednego z największych konkurentów Tindera, natomiast najwyraźniej wciąż nie zachwyciła ona za bardzo użytkowników.
Wielkie zmiany na Messengerze
Gdyby opisać rok 2020 według Messengera, w zasadzie wystarczyłoby jedno słowo – zmiana. W kwietniu, z aplikacji mogli cieszyć się również fani desktopu. Facebook postanowił nie ograniczać Messengera jedynie do obsługi przez telefon.
Również w tym samym miesiącu, pojawiła się opcja tworzenia pokojów, czyli Messenger Room. I tu należy przyznać, dość szybko znalazła ona grono wielbicieli. Jednak jeżeli wciąż nie wiecie w jaki sposób rozpocząć swoją przygodę, zajrzyjcie do naszego artykułu, gdzie wyjaśniamy to krok po kroku. A już w sierpniu postanowił ulepszyć Messenger Room i dodać nowe tła do rozmów oraz sposoby łączenia się i odkrywania innych pokojów.
Facebook postanowił również zadbać o szyfrowanie Messengera za pomocą Face ID i Touch ID.
New! Facebook has added Touch ID and Face ID chat security option on iOS 🔐(in beta) pic.twitter.com/ar33xLSxYQ
— Matt Navarra (@MattNavarra) July 20, 2020
Przełomowym miesiącem dla Messengera był październik. To właśnie wtedy, zaprezentował on nowe funkcje oraz gradientowe logo.
Wśród dodatkowych funkcji znajdziemy również: wspólne oglądanie wideo, pasek z możliwością wyboru emotikony jako odpowiedzi na wiadomość, nowe spersonalizowane naklejki, czy gradienty kolorów w wątku. Ciekawą opcją wydają się być również znikające wiadomości na Messengerze, które pojawiły się stosunkowo niedawno i przeczytacie o nich więcej w naszym artykule.
Na Messengerze jednak nie obyło się również bez kłopotów. Jedna z funkcji, czyli Messenger API, nie będzie dostępna dla Europy z powodu przepisów prawnych. Natomiast o awarii aplikacji, 10 grudnia, mówił chyba cały internet. Na szczęście, w tym drugim przypadku już wszystko wróciło do normy.
Pierwsza pomoc od Instagrama
Pamiętacie jeszcze jak ikonka IGTV znajdowała się obok tej, która oznacza wiadomości DM?
Instagram podjął decyzję o jej usunięciu, co nie zmieniło i tak inwestycji czasu i pieniędzy w IGTV. Czego dowodem może być włączenie monetyzacji dla twórców na IGTV.
W trakcie pandemii, wiele marek i serwisów społecznościowych zachęca do tego, aby zostać w domu. Do akcji tej dołączył również Instagram. Medium dodało specjalną naklejkę, którą mogliśmy zachęcać do podjęcia takiego kroku innych użytkowników.
Odpowiadając na potrzeby użytkowników, w kwietniu pojawiła się opcja oglądania relacji na żywo z poziomu komputera, a już w maju umożliwił oglądanie tylko tego Stories, które rzeczywiście nas interesuje.
Maj natomiast na Instagramie przyniósł dobrą wiadomość dla twórców – wprowadził nowe sposoby na zmonetyzowanie działań twórców w serwisie. Pojawiły się, m.in. odznaki live czy reklamy IGTV.
W czerwcu zaś, Instagram dodał tagi zakupowe, o czym jako pierwszy doniósł Matt Navarra.
new on Instagram? tagging products in the COPY of an Instagram feed post… https://t.co/0gIBIPq5UV
h/t @oriolsalvador pic.twitter.com/KTXC4xabF8
— Matt Navarra (@MattNavarra) June 17, 2020
Lipiec zaś upływał pod znakiem przypinania komentarzy i… zbiórek osobistych na rzecz COVID-19. Z wrześniowej zmiany na pewno ucieszą się osoby głuche i nielubiące oglądania filmów w IGTV z dźwiękiem. To właśnie tam pojawiła się bowiem opcja automatycznego dodawania napisów. Obok tych zmian, Instagram wprowadził jeszcze 10 innych, o których przeczytacie w naszym artykule: Ponad 10 nowych funkcji wiadomości na Instagramie.
Kolejne zmiany zapewne mocno zainteresowały twórców internetowych. Zauważając brak oznaczeń przy postach sponsorowanych, Instagram postanowił zwiększyć kontrolę w tym temacie. Zmieniło się również kilka opcji w transmisji na żywo. Wśród nowości, m.in. zmiana długości transmisji oraz sposób jej archiwizacji.
Instagram nie zapomniał również o kontach biznesowych. W tym przypadku umożliwił wyszukiwanie profili po słowach kluczowych w opisie, czy ustawienie najczęściej zadawanych pytań, w bezpośrednim kontakcie z marką.
Instagram has rolled out FAQs feature to more users
h/t @thenezvm pic.twitter.com/eCbsjMCDEb
— Matt Navarra (@MattNavarra) November 23, 2020
WhatsApp i jego ciągły rozwój
Na WhatsApp pojawiło się w tym roku kilka zmian. Te, które uważamy za najważniejsze, świadczą o rozwoju aplikacji. Przede wszystkim, w kwietniu komunikator pozwolił na łączenie się ze sobą maksymalnie 8 osób jednocześnie. Jest to efekt zmian w kontaktach międzyludzkich, wywołanych pandemią.
*WhatsApp New Group call… all 8 participants need the latest version* pic.twitter.com/xWBkItGVUE
— Vancha Kondal Reddy (@kondalreddyv) April 21, 2020
W lipcu natomiast, WhatsApp wprowadził kilka nowych opcji. Wśród nich: animowane naklejki, kody QR, zmiany w rozmowach grupowych czy integrację z innymi komunikatorami. Miesiąc później, postanowił podjąć nierówną walkę z fake newsami i nadał specjalną etykietę wielokrotnie przekazywanym wiadomościom.
Także w tym przypadku nie obyło się bez inwestycji w konta biznesowe. Pozwolił on użytkownikom dokonywać decyzji zakupowych bezpośrednio na czacie. Kolejne zmiany dotyczyły usług hostingowych Facebooka oraz pomocy w sprzedaży biznesowej.
Twitter nadrabia zaległości
Popularny serwis dyskusyjny postanowił nadrobić zaległości. W związku z tym, w roku 2020, zaproponował na swoim medium te zmiany, które użytkownicy znają z innych serwisów. Początkiem marca wprowadził więc Fleets, swój własny odpowiednik Stories.
W maju, postanowił ograniczyć grono odbiorców tweetów i dać użytkownikom wybór. Dwa miesiące później, Twitter postawił na odświeżenie logo i zmianę ikony aplikacji.
Równie istotne są testy, które dotyczyły przesyłania wiadomości audio w prywatnej konwersacji czy chociażby dodanie ostrzeżeń przed możliwością udostępnienia fake newsów.
Our work to limit the spread of misleading information goes beyond elections. Starting today, before you Retweet or Quote Tweet any labeled Tweet that breaks our misleading information rules, you’ll see a prompt.
It’ll provide more context on why the Tweet breaks our rules. pic.twitter.com/KjQSnDk8cC
— Twitter Support (@TwitterSupport) October 16, 2020
Pomocna dłoń serwisu LinkedIn
LinkedIn robi co może, aby osobom znajdującym się przez pandemię w trudnych warunkach było łatwiej się odnaleźć. Zadbał więc zarówno o pracowników, pracodawców, jak i osoby szukające pracy. Dla tych ostatnich, przygotował specjalny zbiór darmowych szkoleń i nowe reakcje “wsparcia”.
Pozostałe zmiany utworzone z myślą o osobach szukających pracy znajdziecie w naszym artykule: Nowe narzędzia wspierające osoby poszukujące pracy od LinkedIn.
Dla firm, LinkedIn stworzył poradnik naprawczy. Posiada on 12 stron i omawia przy tym pięć najważniejszych kwestii, czyli: budowanie marki, planowanie strategiczne, zarządzanie zmianami, planowanie mediów oraz planowanie wiadomości.
Niedawno również pojawiło się nowe narzędzie biznesowe – Sales Insights. Ma ono pomóc w nawiązywaniu nowych kontaktów biznesowych, za pomocą, m.in. kontaktów naszych pracowników.
W dodatku, w sierpniu pojawiły się również nowe zasady bezpieczeństwa podczas rozmów, a we wrześniu nowe narzędzia umożliwiające łączenie się ze sobą pracowników tej samej firmy.
Pomysłowy Snapchat
W przypadku Snapchata, na szczególną uwagę zasługują dwa rozwiązania. Pierwsze z nich, to nowy efekt AR – Ground Transformation.
Latest @Snapchat AR feature is “Ground Transformation” — turns the floor into lava, water etc. pic.twitter.com/LR5UDY1xCf
— Russ Caditz-Peck (@RussCP) February 20, 2020
Drugie zaś, jednak jedno z ważniejszych w świecie mediów społecznościowych w roku 2020, to funkcja umożliwiająca ofiarom zgłoszenie przemocy domowej. Włącza się ona wówczas, gdy wyszukiwania użytkowników są bezpośrednio związane z tym zagadnieniem. Snapchat wtedy wyśle stosowne linki, przekierowujące do organizacji pomagających takim osobom.
TikTok z dystansem do problemów
Pomimo faktu, że aplikację blokują coraz to kolejne kraje i jej przyszłość przez moment wydawała się być niepewna, to właśnie w tym roku nawiązał on współpracę z Sony Music Entertainment i stał się najczęściej pobieraną aplikacją 2020 roku.
Ale po kolei. W lutym tego roku, TikTok postanowił zadbać o najmłodszych użytkowników. Dlatego też wprowadził kontrolę rodzicielską, dla niektórych treści. W tym samym miesiącu, pojawiła się również opcja dodawania ruchomych naklejek. To, w jaki sposób one działają, najlepiej obrazuje poniższy filmik.
@tiktokNow Introducing: STICKER PINNING! Pin stickers to your videos and make magic happen.♬ original sound – TikTok
I to nie jedyny rodzaj naklejek wprowadzonych przez aplikację. W kwietniu, TikTok wprowadził bowiem specjalne naklejki z darowizną. O tym, ile pieniędzy można przekazać za ich pośrednictwem, pisaliśmy TU.
Potrzeby firm również i w tym przypadku zostały dostrzeżone. W lipcu pojawiła się specjalna platforma dla firm, której zadaniem była pomoc markom w dotarciu do większej liczby klientów, a także zachęcenie do podejmowania bardzie kreatywnych zadań.
Zmieniły się również formaty w opcji Duet, aby zbudować więzi między użytkownikami.
@lauriehernandez_##duet with @skinnymario1914 I’ve waited my whole life for this♬ Charlie Brown – Children’s Cartoon All-Stars
YouTube już nie taki jak dawniej
Platformę kojarzymy z rozrywką. Natomiast ten rok wydaje się być dla YouTube zupełnie inny. I właśnie dlatego zrezygnował on z corocznego zestawienia Rewind. Natomiast kilka spraw zasługuje tu na wspomnienie. Po pierwsze, YouTube wspiera ruch #BlackLivesMatter. Dlatego, aby wzmocnić pozycję czarnoskórych twórców, przeznaczył na ten cel 100 milionów dolarów.
Warta uwagi wydaje się być również jedna z opcji wprowadzona przez YouTube w tym roku, czyli analiza ruchu na stronie artystów, jak też upodobań ich odbiorców.
A żeby nie było zbyt kolorowo, warte przypomnienia są również pozwy złożone przeciwko platformie. Wśród nich, m.in. ten, kiedy to YouTube został pozwany przez byłego moderatora treści. Słusznie czy nie? Oceńcie sami.
Pinterest – platforma inspiracyjna, nie social media
Dla Pinteresta zaś, rok 2020 to okazja do przypominania na każdym kroku, że nie jest on serwisem społecznościowym, a platformą inspiracyjną. Nie zmienia to jednak naszej chęci opisania kilku najważniejszych zmian w tym artykule.
Karta “Dzisiaj” powstała w celu odkrywania najnowszych inspiracji. Dzięki temu, każdy użytkownik Pinteresta może być na bieżąco.
People need inspiring ideas today, more than ever. Introducing the Today tab, a source of daily inspiration with curated topics, trending Pins, and expert information (more coming soon) that makes it easy to explore popular and timely ideas. #STAYINspired https://t.co/Uw1u7DUvv2 pic.twitter.com/wuzoCUQi0U
— Pinterest (@Pinterest) March 24, 2020
Pojawiły się również nowe narzędzia organizacyjne do tablic, m.in. notatki i daty w tablicach, grupowanie pinów, propozycje.
A na pochwałę, w przypadku Pinteresta, zasługuje na pewno wsparcie twórców wykluczonych, o czym przeczytacie w naszym artykule: Pinterest wesprze twórców należących do wykluczonych mniejszości.
Koniec 2020
Rok 2020 dobiega końca. Działo się naprawdę dużo, a poszczególne serwisy starały się odpowiednio ułatwić nam ten trudny czas pandemii. Miejmy jednak nadzieję, że w przyszłym roku wprowadzanie różnych zmian nie będzie konieczne, bo uda nam się wrócić do normalności.